Zamknij

Choć rząd przedstawia tę zmianę jako element własnej polityki energetycznej, warto przypomnieć, że jest to efekt działań ustawodawczych zain

. 09:06, 01.12.2025 Aktualizacja: 09:11, 01.12.2025
Skomentuj

Od przyszłego roku z rachunków za prąd zniknie opłata przejściowa. Ma to przynieść gospodarstwom domowym niewielką ulgę – szacowaną na kilka złotych miesięcznie. Choć rząd przedstawia tę zmianę jako element własnej polityki energetycznej, warto przypomnieć, że jest to efekt działań ustawodawczych zainicjowanych wcześniej przez Prezydenta Karola Nawrockiego, który zaproponował znacznie szerszy pakiet rozwiązań mających obniżyć koszty energii.

Prezydent przedstawił kompleksową reformę energetyczną

Karol Nawrocki wskazywał, że potrzebna jest realna, systemowa ulga dla Polaków. Jego projekt opierał się na czterech kluczowych filarach:

- Likwidacja dodatkowych opłat, w tym:

  • opłaty OZE
  • opłaty mocowej
  • opłaty kogeneracyjnej
  • opłaty przejściowej
  • Ograniczenie kosztów certyfikatów, które znacząco obciążają finalne ceny energii.
  • Obniżenie opłat dystrybucyjnych, wpływających na wysokość rachunku niezależnie od zużycia.
  • Zmiana zasad bilansowania systemu, aby konsumenci nie płacili za nieefektywny model rozliczeń.

- Prezydent podkreślał też konieczność powrotu do 5% stawki VAT na prąd, co było jednym z kluczowych postulatów mających przynieść natychmiastową ulgę.

Według wyliczeń Kancelarii Prezydenta pełne wdrożenie pakietu pozwoliłoby polskim rodzinom zaoszczędzić ponad 800 zł rocznie.

Rząd realizuje tylko wycinek prezydenckiej propozycji

Rząd Donalda Tuska zapowiedział likwidację opłaty przejściowej i obniżkę VAT z 23% do 5%. To ważne, ale wciąż ograniczone działania – nieobejmujące całości prezydenckiego planu.

W efekcie proponowane przez rząd rozwiązania mogą przynieść odbiorcom ulgę jedynie w symbolicznej skali – redukując miesięczny rachunek o kilka złotych.

Mniejsza ulga zamiast kompleksowej reformy

Jeśli ustawy rządowe wejdą w życie, część Polaków zauważy obniżkę rachunku. Jednak poziom oszczędności będzie daleki od tego, co zakładał prezydencki projekt.

W czasach, gdy koszty życia rosną w szybkim tempie, różnica między pełną reformą a częściowymi korektami może okazać się kluczowa dla milionów gospodarstw domowych.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%