Adrian Zandberg, lider partii Razem i kandydat w wyborach prezydenckich 2025, stanowczo sprzeciwia się planom zniesienia dwukadencyjności dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W swoim oświadczeniu podkreślił, że takie zmiany służą jedynie utrwaleniu władzy lokalnych elit i są sprzeczne z zasadami demokracji. Zandberg zaznaczył, że Platforma Obywatelska, która rozważa zniesienie tego ograniczenia, powinna raczej skupić się na wprowadzeniu podobnych limitów dla parlamentarzystów, aby zapobiec tworzeniu się "politycznych dynastii".
Jacek Karnowski, wiceminister funduszy i polityki regionalnej oraz były prezydent Sopotu, w wywiadzie dla Salon24.pl potwierdził, że po wyborach planowane jest zniesienie dwukadencyjności w samorządach. Jego wypowiedź wywołała kontrowersje i została skrytykowana przez przeciwników politycznych jako próba "zabetonowania" władzy przez Platformę Obywatelską .
Obecnie w koalicji rządzącej brak jest jednomyślności w tej sprawie. Podczas gdy PSL opowiada się za zniesieniem limitu kadencji, Lewica, w tym partia Razem, jest zdecydowanie przeciwna takim zmianom.
Debata na temat dwukadencyjności w samorządach trwa, a ewentualne zmiany w tej kwestii będą miały istotny wpływ na przyszłość polskiej demokracji lokalnej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz