Zamknij

Kim była prawdziwa Laura Palmer? Ta zbrodnia zainspirowała twórców "Twin Peaks"

18:48, 17.01.2025 Aktualizacja: 18:53, 17.01.2025
Skomentuj

11 lipca 1908 roku z jednego ze stawów w Sand Lake w stanie Nowy Jork wyłowiono zwłoki młodej dziewczyny. Była nią zaginiona 4 dni wcześniej 20-letnia guwernantka Hazel Drew. Proces identyfikacji nie odbył się jednak bez komplikacji. Na miejsce wezwano jej ojca, ale że zwłoki były w znacznym stanie rozkładu i w dodatku zmasakrowane, mężczyzna nie był w stanie stwierdzić, czy to jego córka. Pomogły w tym dopiero ubrania oraz dodatki, które miała na sobie ofiara, oraz złote plomby na zębach. Ruszyło zakrojone na szeroką skalę śledztwo, lecz mimo wielu poszlak i tropów policja ostatecznie nie ustaliła zabójcy. Sprawa trafiła do archiwum i być może odeszłaby w zupełne zapomnienie, gdyby nie babcia Frosta, która mieszkała niedaleko miejsca zbrodni i wielokrotnie przestrzegała przed jego odwiedzaniem. – Nie chodź nocą do lasu – mówiła mu, przekonana, że duch Hazel nawiedza tamtą okolicę.

To była tajemnicza zbrodnia. Nie było pewności, kto był sprawcą i właściwie do dziś tego nie wiadomo

– pisał scenarzysta na łamach lokalnej gazety Sand Lake po premierze "Miasteczka Twin Peaks".

Kim była prawdziwa Laura Palmer? "Twin Peaks" powstało na podstawie jej historii

Choć lata mijają, to sprawa Hazel Drew wciąż wzbudza zainteresowanie fanów kryminalnych historii. Dziewczyna wywodziła się z ubogiej rodziny, dlatego od 14 roku życia dorabiała sobie jako służąca w domach trzech wpływowych rodzin. Mimo że jej zarobki były niewielkie, to stale uczęszczała na zakupy, z których nigdy nie wracała z pustymi rękami, a także często podróżowała.

Pracując w tych domach, Hazel weszła do kotła przestępczości, seksu, przepychu i korupcji. Wiodła życie pełne sekretów, tajemnic i sprzeczności

– pisał David Bushman na łamach książki "Murder at Teal's Pond", którą wydał w 2021 roku wraz z Markiem T. Givensem. Jego zdaniem sporo wątpliwości budzi również to, że kilka dni przed śmiercią 20-latka zrezygnowała z pracy, o czym nie wiedzieli nawet jej bliscy. Na liście podejrzanych zgromadzono łącznie ponad dwadzieścia nazwisk. Rodzice utrzymywali, że stroniła od mężczyzn i była nieśmiała, ale po przejrzeniu rzeczy osobistych Hazel ujawniono dziesiątki listów, które otrzymywała od wielbicieli i kochanków. Wśród nich byli czterej sporo starsi od niej biznesmeni, z którymi spotykała się w tym samym czasie. Według teorii autorów wspomnianej książki sprawcami byli William Cushing, dyrektor browaru i członek komitetu republikańskiego, i Fred Schatzle, pracownik domu pogrzebowego, którzy w noc morderstwa przebywali w Sand Lake, a dzięki powiązaniom z partią mogli zatuszować ślady i odsunąć od siebie podejrzenia.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%