Mimo zapewnień o "symbolicznym" wsparciu dla garstki Ukraińców w liczbie około 70 przebywających w gminie Sztum, ukrywane dotąd plany stały się faktem — w zamiejscowym stanowisku Powiatowego Urzędu Pracy w Sztumie powstanie instytucja, która będzie świadczyła kompleksowe wsparcie dla obcokrajowców. I to nie przez kilka miesięcy, ale przez cały okres realizacji projektów – czyli do końca września 2029r.
Co więcej — zakres pomocy ma być dostosowany do ich potrzeb, a więc niewykluczone, że będzie stale rozszerzany.
Pytanie, które musi dziś paść: czyje interesy są naprawdę reprezentowane w powiecie sztumskim — mieszkańców czy napływowych migrantów?
Brak skoordynowanego systemu pomocy prowadzi do barier dostępnie do usług publicznych edukacji rynku pracy. Dlatego powstanie takie centrum. Jest ono kultowym działaniem w ramach projektu, ma zapewnić wielotorowe wsparcie i ułatwić proces integracji - mówiła podczas wyjazdowej sesji Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Agnieszka Mackiewicz
Mieszkańcy Sztumu mogą się tylko przyglądać, jak za ich plecami wdraża się model wielokulturowości znany z rozkładającej się Europy Zachodniej.
W ramach zakresu działań centrum migranci otrzymają:
Polacy czekają miesiącami na wizytę u lekarza, walczą o mieszkania komunalne i miejsca w żłobkach, ale dla migrantów – gotowe są programy, pieniądze, specjalne centra i wsparcie.
W imię czego? W imię poprawności politycznej? Realizacji federalistycznych planów Brukseli i Berlina? A może po prostu — w imię karierek lokalnych działaczy, którzy gotowi są sprzedać przyszłość własnych mieszkańców za granty i ciepłe posady?
Widać wyraźnie, że decyzje władz wpisują się w szersze plany narzucane z góry — plany, które dla Polaków mogą oznaczać nie pomoc, lecz marginalizację we własnym kraju.
0 0
No i się zacznie,brawo