Niedawno pojawiła się informacja o rozwiązaniu przez AHoP umowy z ordynatorem kardiologii Przemysławem Wilczewskim. Dyrektor sztumskiej placówki pani Agnieszka Jóźwik podczas Sesji Rady Powiatu potwierdziła informację o rozwiązaniu umowy z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia oraz to, że będą prowadzone dalsze rozmowy z lekarzem.
Czy spółka ugnie się pod presją pacjentów oraz personelu?
Jeden z mieszkańców powiatu i były pacjent będący na sesji staną w obronie lekarza, nazywając między innymi obecną na sali dyrektor likwidatorką w związku z likwidacją kolejnych oddziałów, co nie spodobało się nowemu przewodniczącemu. Pacjent pytał o zarzuty wobec lekarza oraz zarzucił niegodne zachowanie przedstawicieli spółki wobec ordynatora.
... bo tak nie traktuje się najgorszego śmiecia, a nie mówiąc wysokiej klasy doktora, który uratował i ratuje do tej pory ludziom życie.
W odpowiedzi dyrektor powiedziała, że nie wie jak został potraktowany lekarz.
Nie ulega wątpliwości, że Przemysław Wilczewski jest cenionym specjalistą wśród swoich pacjentów oraz mieszkańców powiatu sztumskiego.
0 0
prośba do wyborców głosujących w najbliższych wyborach na PiS, KO, Trzecią drogę, Lewicę i inne listy. Nie głosujcie na pierwsze dwa nazwiska na liście czyli jedynki i dwójki. To dlatego, że oni już zwykle mają mandaty poselskie. Zapewnili już sobie miejsce w polskim parlamencie i kasę jako posłowie, ale im ciągle mało i teraz skoro już w razie czego - gdyby nie zostali wybrani do PE to mają już zapewnioną posadkę jako posłowie. powinni wprowadzić prawo, że skoro kandydowałeś i zostałeś posłem polskiego parlamentu to do końca kadencji nie możesz kandydować do Parlamentu Europejskiego a jeżeli chce kandydować, to wcześniej musi oddać mandat posła a nie, że sobie kombinuje, że jeżeli nie dostanę sie do Parlamentu Europejskiego to będę nadal posłem w Polsce. To nie jest uczciwe! traktują nas wyborców jak maszynki do głosowania, taki listek figowy by wmówić nam, że maja społeczne poparcie, że to dla naszego dobra i inne ściemniane bzdety. ja będę głosował na Koalicję Obywatelską i jako jedynka na liście jest Jacek Protas... przecież dopiero co, został wybrany na kolejną kadencję na posła wiec..... co...? sobie kombinuje, że jak by co.... to posadkę ma już zapewnioną. Powinno być albo rybki albo akwarium