Zamknij

Syndyk wszedł do przedsiębiorstwa Janusza Palikota i przeżył szok. Nikt nie pilnował majątku firmy

13:13, 03.02.2025 Aktualizacja: 13:44, 03.02.2025
Skomentuj

Manufaktura Piwa Wódki i Wina, należąca do Janusza Palikota, została postawiona w stan upadłości w grudniu 2024 roku. Do syndyka masy upadłości zgłosiło się ponad 1000 wierzycieli. Money.pl informował już, że szacowane rok temu długi zaledwie dwóch spółek Janusza Palikota wobec pożyczkodawców, inwestorów, kontrahentów, pracowników, fiskusa czy ZUS-u wyniosły 340 mln zł. 256 mln zł to zobowiązania MPWiW (wobec 1,8 tys. podmiotów), a 84 mln zł - Tenczynka Dystrybucji (wobec 2,3 tys. podmiotów).

Syndyk masy upadłości, Michał Misiura, był zaskoczony sytuacją, jaką zastał w zakładzie. Po wejściu na teren manufaktury zauważył, że obiekt był opuszczony, bez obecności personelu czy ochrony. Linie produkcyjne, wyposażenie oraz zapasy magazynowe pozostawały bez nadzoru, co stwarzało ryzyko kradzieży lub dewastacji. Syndyk musiał pilnie zorganizować ochronę obiektu, aby zabezpieczyć majątek przed ewentualnymi szkodami.

Dodatkowo, pracownicy spółki borykają się z problemami związanymi z zaległymi wynagrodzeniami. Wielu z nich nie otrzymało pełnych pensji lub otrzymało je z opóźnieniem. Syndyk złożył wniosek do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych o wypłatę zaległych wynagrodzeń dla około 50 pracowników.

Aktualnie trwa inwentaryzacja majątku upadłej spółki i konieczne będzie dokonanie wyceny - informuje money.pl Leszek Kolczyński.

Obecnie trwa proces upadłościowy, w ramach którego syndyk podejmuje działania mające na celu zabezpieczenie majątku spółki oraz zaspokojenie roszczeń wierzycieli w miarę dostępnych środków.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%