Brytyjskie władze zdrowotne wydały ostrzeżenie dla turystów podróżujących do Salamanki w Hiszpanii. W regionie tym wykryto przypadek groźnego wirusa CCHF, który może być śmiertelny dla 40 proc. zakażonych. Informację tę podał "The Sun".
Wirus CCHF w Salamance
Wirus CCHF, czyli krymsko-kongijska gorączka krwotoczna, został zdiagnozowany u 70-letniego mężczyzny, który trafił do szpitala w Salamance. Zakażenie nastąpiło po ugryzieniu przez kleszcza. Mężczyzna jest izolowany, a jego stan jest stabilny, choć poważny.
Jakie są objawy CCHF?
CCHF to wirus przenoszony głównie przez kleszcze, ale może być także przekazywany między ludźmi przez kontakt z krwią lub płynami ustrojowymi zakażonego. Objawy obejmują wysoką gorączkę, bóle mięśni, zawroty głowy, a także krwawienia i niewydolność wielonarządową.
Chociaż ryzyko zakażenia dla turystów jest niskie, władze zalecają ostrożność. Turyści powinni unikać wysokiej trawy, nosić odzież ochronną i stosować repelenty. Ważne jest także dokładne sprawdzanie ciała pod kątem obecności kleszczy.
Wirus CCHF, o którym mowa, jest szeroko rozpowszechniony w Afryce, Azji, na Bliskim Wschodzie oraz w Europie Wschodniej i Południowo-Zachodniej. W Europie przypadki odnotowano m.in. w Albanii, Armenii, Bułgarii i Hiszpanii.
Zalecenia dla podróżnych
Podróżni powinni być świadomi objawów i w razie ich wystąpienia niezwłocznie szukać pomocy medycznej. Warto również unikać kontaktu z krwią i płynami ustrojowymi innych osób, zwłaszcza w regionach, gdzie wirus jest obecny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz