1>
2>
Trwa usuwanie skutków nawałnicy, jaka przeszła przez część powiatu sztumskiego, które potrwają jeszcze przez pewien czas. W wyniku wichury najbardziej ucierpiały miejscowości w gminie Mikołajki Pom. oraz Dzierzgoń.
Tylko w powiecie sztumskim strażacy otrzymali około 70 zgłoszeń. Do akcji natychmiast wkroczyli strażacy ze wszystkich jednostek wspartych decyzją Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Tomasza Komoszyńskiego zastępami z Malborka, Tczewa, Pruszcza Gdańskiego oraz Nowego Dworu.
Żywioł połamał wiele drzew i pozrywał sieć energetyczną, pozbawiając tysiące ludzi prądu.
Według stanu na godzinę 20.30 ponad 900 gospodarstw domowych wciąż było pozbawionych prądu.
Prawdziwe chwile grozy przeżyły dzieci kończące lekcje w Mikołajkach Pom., które bezpiecznie przeczekały nawałnicę w budynku Szkoły Podstawowej.
O sile wiatru może świadczyć przepchnięcie trzytonowej przyczepy z pięćset litrami wody w zbiorniku o 100 m. Na szczęście nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń.
Tereny dotknięte żywiołem odwiedził Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, większość z połamanych drzew jak zauważył wojewoda, była chora i spróchniała w środku, dlatego też jednym z pierwszych wniosków, zwracając się do zarządców dróg, jest potrzeba rzetelnego robienia przeglądów drzewostanu, aby minimalizować zagrożenie i straty.
Wojewoda zapowiedział wsparcie samorządów w niesieniu pomocy dla poszkodowanych.
Dziś ma ruszyć szacowanie strat, również jak zapowiedział wojewoda, w uprawach rolnych.
[WIDEO]296[/WIDEO]
[WIDEO]297[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz