II Ogólnopolskie dni promocji Elewarr
00:00, 19.09.2020
W piątek 18 września w Waplewie Wielkim gm. Stary Targ odbyły się II Ogólnopolskie dni promocji Elewarr połączone z Dożynkami 2020 zorganizowanymi przez malborski oddział spółki Elewarr. Uroczystość rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Maksymiliana Marii Kolbe w Waplewie Wielkim koncelebrowana przez biskupa pomocniczego diecezji elbląskiej Wojciecha Skibickiego.
W uroczystościach udział wzięli Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski, który wydarzeniu udzielił swojego Patronatu Honorowego,
przedstawiciele władz spółki Elewarr, agencji i instytucji rolnych oraz wielu zaproszonych rolników.
Wydarzenie W Waplewie Wielkim miało charakter targów, wystawy stąd między innymi stoiska Elewarr, KRUS, ARiMR, KOWR czy Starostwa Powiatowego w Sztumie.
Minister Ardanowski, przemawiając do zgromadzonych, podziękował rolnikom za trud a firmie Elewarr za pracę na rzecz polskich rolników. Nawiązując do Waplewa Wielkiego, gdzie zorganizowano uroczystości, przypomniał ogromny wkład jednego ze znamienitych rodów, rodu Sierakowskich, którzy to nie tylko działali na rzecz polskości, ale też mieli ogromny wpływ na rolnictwo nie tylko lokalnie, ale też poprzez koligacje rodzinne na Pomorzu i w innych regionach Polski.
Elewarr skupując tylko polskie zboże i rzepak udowadnia swoją narodową misję, jaką jest zapewnienie rolnikom zbyt dla oferowanych przez nich płodów rolnych po przyzwoitej cenie. Zadanie to nie straciło na aktualności, a z roku na rok jest one coraz ważniejsze. Rolnicy wiedzą, że Elewarr jest marką polskiego zboża – powiedział Daniel Alain Korona Prezes Elewarr Sp. z o.o.
Rolnikom współpracującym od wielu lat z firmą Elewarr minister rolnictwa wręczył medale pamiątkowe, a przedstawiciele spółki dyplomy i drobne upominki.
Starosta Powiatu Sztumskiego wraz z dyrektorem KRUS OR Gdansk Marcinem Drewą wręczyła rolnikom nagrody w ramach konkursu „Bezpiecznie w gospodarstwie".
Początek uroczystości zakłócił swoim skandalicznym zachowaniem przedstawiciel dzierzgońskich mediów na co dzień współpracujący z TVN, przepychając się pośród uczestników procesji dożynkowej, próbował dotrzeć do ministra, jak sam to ujął, chciał zadać pytania dot. Piątki Kaczyńskiego i zawieszenia. Jednak ze względu na miejsce, czas i sposób działania można było odebrać jako atak na ministra lub prowokację, na co także zareagował sam zainteresowany, pytając przedstawiciela TVN24, co pan robi i czy pan chce zakłócić uroczystości?
Ze względu na panujące obostrzenia i ograniczenia wynikające z zapewnienia uczestnikom bezpieczeństwa wbrew temu, co próbują przekazać niektóre media, uroczystość miała charakter zamknięty. Każdy, kto wcześniej zapisał się telefonicznie, mógł wziąć udział w uroczystościach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz