Do polskiej armii trafi kolejne 198 Jelczy jako podwozia dla koreańskich wyrzutni Chunmoo o czym zdążył poinformować wiceszef MON Paweł Bejda. Dostawy sprzętu są realizowane w ramach podpisanych kontraktów jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości. To dzięki podpisanym kontraktom rządowym firma Jelcz z upadającego podmiotu może się rozwijać i zwiększać moce produkcyjne.
Homar-K bo tak nazywa się polsko-koreański komponent, to systemy rakietowe, złożone z południowokoreańskiej wyrzutni rakiet K238 Chunmoo umieszczonej na pojazdach produkcji Jelcza. W listopadzie 2022 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak podpisał umowę o wartości 3,55 mld dol. z koreańskim koncernem Hanwha Aerospace na dostawę 218 wyrzutni z pakietem szkoleniowym i logistycznym oraz zapasem amunicji.
K239 Chunmoo to system wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (K-MRLS) zdolny do wystrzeliwania różnych pocisków rakietowych. Wyrzutnia wyposażona jest w dwa zasobniki, które mogą pomieścić rakiety kilku typów. W każdym zasobniku w zależności od stosowanej amunicji mieści się sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o zasięgu 80 km lub jedna kierowana taktyczna rakieta kalibru 600 mm o zasięgu 290 km. Jak wielokrotnie podkreślał minister Błaszczak, uzbrojenie ma zdolności rażenia podobne do produkowanych przez Stany Zjednoczone wyrzutni HIMARS, które Polska także kupiła.
Dostawy Chunmoo są realizowane na mocy umowy wartej 3,55 mld dolarów netto, która obejmuje także pakiet logistyczny, szkoleniowy, zapas amunicji, wsparcie serwisowe oraz transfer technologii. Jak w czerwcu zapowiadała firma Hanwha Aerospace, „ponad 200 egzemplarzy Chunmoo, zostanie wyprodukowanych w Polsce we współpracy z polskimi partnerami wojskowymi, co ma zmaksymalizować korzyści ekonomiczne dla lokalnego przemysłu”.
We wrześniu i listopadzie do Polski dotarło 15 kolejnych modułów wyrzutni do zamontowania na Jelczach. W drugiej połowie listopada do 18. pułku artylerii w Nowej Dębie trafiła pierwsza wyrzutnia zmontowana już w Polsce.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz