Po blisko 40 latach pracy nowe władze TVP zwolniły Marka Sierockiego - człowieka legendę. Jak widać nawet takie osoby nie podobają się nowym zarządcom TVP.
W piątek dziennikarz potwierdził informację o rozstaniu z Telewizją Polską i zdradził, czym się teraz zajmie. Jak nieoficjalnie dowiedział się "Fakt", umowa Sierockiego z TVP była podpisana do końca tego roku i nie zdecydowano się jej przedłużyć. W rozmowie z tabloidem dziennikarz opowiedział o swoich planach.
Na pewno sobie odpocznę, nie mam na razie żadnych planów - wyznał.
Marek Sierocki z Telewizją Polską był związany od lat 80. Współtworzył m.in. materiały w "Teleexpressie", prowadził "Szansę na Sukces", był dyrektorem artystycznym Festiwalu w Opolu, a także komentował Eurowizję.
Sierocki raczej nie będzie się jednak nudzić, bo prowadzi kilka audycji w radiu "Plus".
Skupię się na radiu. To jest moja praca - mówi lakonicznie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz