Miało być "Światełko do nieba" a niemal doprowadzili do tragedii

Policja reaguje na opublikowane w sieci nagranie z finału WOŚP w Rumii, gdzie  na zakończenie finału w hali odpalono materiały pirotechniczne. Fajerwerki w sposób niekontrolowany latały we wszystkich kierunkach stwarzając realne zagrożenie dla wielu zgromadzonych ludzi. 

Dzięki opublikowanemu w sieci filmikowi z odpalenia fajerwerków podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Rumii policja podjęła czynności wyjaśniające  w kierunku art. 160 Kodeksu karnego tj. spowodowania narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazała asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.

Za czyn ten grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Mundurowi zabezpieczyli materiał filmowy, który opublikowano w sieci.

Pytanie o odpowiedzialność organizatorów oraz osób odpowiedzialnych za nadzorowanie i kontrolowanie tego typu imprez pozostaje wciąż otwarte.