Zamknij

Policja przypomina pięć historii zaginionych dzieci

09:35, 15.05.2025 Aktualizacja: 09:39, 15.05.2025
Skomentuj

Jak przypomina policja, w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce zaginęło ponad 6,3 tys. osób, które nie ukończyły 18. roku życia. Tylko w 2024 r. było to ponad 2 tys. nieletnich. Większość z nich szczęśliwie wraca do domu, ale w policyjnej bazie danych osób zaginionych wciąż pozostało 52 dzieci, których poszukiwania trwają dłużej niż pięć lat.

W ramach specjalnej akcji, która potrwa do 25 maja, policja będzie publikować historie piątki zaginionych przed laty dzieci, wraz z ich zdjęciami i symulacjami tego, jak mogą wyglądać dziś. — Liczymy na to, że może ktoś, patrząc na zdjęcie zaginionego przed laty dziecka, rozpozna je. Przypomni sobie jakiś szczegół lub zechce podzielić się z nami skrywaną informacją, która będzie miała dla sprawy olbrzymie znaczenie — podkreśla insp. Katarzyna Nowak, rzeczniczka prasowa Komendanta Głównego Policji.

Tak może dziś wyglądać Ania (zdj. z prawej strony)© Policja.pl

  • 7 lipca 2012 roku w Woli Gałeckiej (woj. mazowieckie) zaginęła 15-letnia Monika Kobyłka. Mimo upływu lat, jej los pozostaje nieznany. Tego dnia Monika opiekowała się dziećmi sąsiadki, a wieczorem spotkała się z koleżanką Julitą. Około godziny 23:00 rozstały się w okolicy przystanku autobusowego. Monika miała do przejścia zaledwie 200 metrów do domu. O 23:09 wysłała SMS-a do Julity, wspominając o głośnej muzyce dochodzącej z jednego z domów. Był to ostatni kontakt z dziewczyną. Późniejsze próby połączenia się z nią były bezskuteczne, a telefon przestał być aktywny około godziny 2:00 w nocy. Rodzina zgłosiła zaginięcie następnego dnia rano. W akcję poszukiwawczą zaangażowano policję, strażaków, helikopter oraz psa tropiącego, który zgubił trop w okolicy przystanku autobusowego . Przeszukano okoliczne łąki, pola, budynki i zbiorniki wodne, jednak bez rezultatów. Policja analizowała logowania telefonów, przesłuchiwała świadków i przeprowadzała badania wariograficzne. Nie znaleziono jednak żadnych konkretnych śladów ani dowodów wskazujących na miejsce pobytu Moniki. W 2014 roku śledztwo zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Pomimo umorzenia śledztwa, sprawa Moniki Kobyłki nie została zapomniana. Policja i fundacja ITAKA nadal apelują o informacje, które mogłyby pomóc w jej odnalezieniu. W ramach akcji "zaginioneNIEzapomniane" publikowane są historie zaginionych dzieci, w tym Moniki, z nadzieją na uzyskanie nowych tropów. 

Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje na temat zaginięcia Moniki Kobyłki, skontaktuj się z najbliższą jednostką policji lub zadzwoń pod numer alarmowy 112.

Policja przypomina pięć historii zaginionych dzieci

Spośród pięciu tylko pozornie zapomnianych historii, najstarsza sięga 30 lat wstecz. W 1995 r. zaginęła 10-letnia wtedy Ania Jałowiczor, która po raz ostatni widziana była na zabawie karnawałowej w Simoradzu (woj. śląskie). Mieszkała wtedy z dziadkami, bo jej rodzice pracowali we Francji. Po dyskotece szkolnej nie wróciła do domu, a świadkowie mówili później o tajemniczym samochodzie widzianym pod szkołą i przeraźliwym krzyku dziecka. Później co pewien czas pojawiały się nowe tropy, ale żaden nie doprowadził do odnalezienia dziewczynki, która dziś skończyłaby 40 lat.

Zdjęcia kolejnych czworga zaginionych dzieci (wraz z progresją wiekową) policja opublikuje wkrótce. To również Andżelika Rutkowska, która zaginęła w Kole w 1997 r., gdy miała 9 lat i bawiła się w pobliżu bloku, w którym mieszkali dziadkowie. Kolejna zaginiona to Ewa Wołyńska, która bawiła się na podwórku rodzinnego domu w Karlinie. W 2002 r. miała 10 lat. Policja przypomni też historię Seweryna Adamczyka, który opuścił dom w Tylmanowej w 2013 r. i zaginął bez śladu. Miał 16 lat.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%