To jest kluczowy moment w walce o polską szkołę, prawa rodziców i niewinność naszych dzieci. Do polskich placówek wprowadzono przedmiot pod nazwą „Edukacja zdrowotna”. Brzmi niewinnie, ale pod tą etykietą kryją się treści nasycone seksualizują oraz ideologią LGBTQ+, które mają wpływać na psychikę najmłodszych i wprowadzać ich w świat tematów, na które nie są gotowi.