Na sejmowych korytarzach miała miło miejsce skandaliczne wydarzenie z udziałem dziennikarza Gazety Wyborczej Wojciecha Czuchnowskiego, który ubliżał posłowi PiS Dariuszowi Mateckiemu. W pewnym momencie Czuchnowski podszedł do Mateckiego i wyrwał mu z rąk służbowy telefon, kiedy poseł nagrywał szokujące i nielicujące z zawodem dziennikarza zachowanie.
W reakcji na to zdarzenie poseł Jacek Ozdoba złożył wniosek do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zakaz wstępu dla Czuchnowskiego na teren parlamentu, sugerując jednocześnie, że dziennikarz mógł być pod wpływem alkoholu.
Kontrowersje budzi brak natychmiastowej reakcji Straży Marszałkowskiej
Warto zauważyć, że w tym samym czasie Straż Marszałkowska zamiast pilnować porządku i bezpieczeństwa, jak informują posłowie opozycji na polecenie przewodniczącej komisji miała skupić się na uniemożliwieniu Zbigniewowi Ziobro dotarcie na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz