Po podpisaniu przez starostę Leszka Sarnowskiego umowy z AHP w sprawie dzierżawy szpitala zgodnie z umową nie tylko oddano w dzierżawę budynki, ale także całą działkę 403/16 obejmującą teren szpitala.
Zawarta umowa z katowicką spółką zobowiązuje starostwo także do przekazania tej części budynku, w której od początku swojego istnienia znajduje się sztumski „Medyk”, dla którego organem prowadzącym jest Marszałek Województwa Pomorskiego.
W minionym roku wnętrza szkoły wyremontowano z budżetu samorządu pomorskiego dlatego też bardzo dziwi szybkość, z jaką marszałek Mieczysław Struk zgodził się na przeniesienie szkoły w niepewne miejsce.
Starosta początkowo sugerował radzie, że może będzie to budynek, gdzie obecnie znajduje się dyrekcja i ZOL lub nawet była stołówka dawnego ZOZ-u.
Radni opozycji od dawna nie wierzą już żadne zapewnienia starosty, teraz coraz liczniej przestają wierzyć także mieszkańcy powiatu.
20 marca na BIP-ie starostwa pojawiło się zapytanie ofertowe dot. opracowania programu funkcjonalno-użytkowego na potrzebę realizacji zadania pn.: Budowa budynku oświatowo-administracyjnego przy ul. Reja w Sztumie.
Dokładnie mówiąc na części działki 403/16 jak wynika z zamieszczonej informacji, ma powstać dwukondygnacyjny budynek na cele oświatowo-administracyjne. Wykonany w technologii tradycyjnej, o powierzchni netto ok. 1.400 m2, pozwalającym na ulokowanie w nim placówki oświatowej wraz z zapleczem administracyjnym i technicznym.
W projekcie ma być przewidziany dojazd do budynku wraz z parkingami, chodnikami, placem manewrowym i małą architekturą jak ławki, kosze na śmieci, wiata śmietnikowa, a także system monitorowania i inteligentnego zarządzania pracą systemów wentylacji, oświetlana oraz ogrzewania.
Szacowany koszt inwestycji to około 8.000.000 zł. Inwestycja ma zostać sfinansowana z czynszu dzierżawnego szpitala. Jeżeli zaplanowana inwestycja zmieści się w przewidzianych szacunkach, to wystarczą wpływy z pięciu lat na jej realizację.
Radni Prawa i Sprawiedliwości wątpią, iż uda się zrealizować tę inwestycję w przedstawionej przez starostę kwocie i sugerują, że końcowy koszt może sięgnąć nawet 12.000.000 zł.
Starosta mówi, że nie ma pieniędzy na inwestycje ważne i potrzebne społecznie, przy spadającej liczbie uczniów starostwo podejmuje się budowy właściwie nowej szkoły dla marszałka.
Obiekt ma powstać w ciągu 18 m-cy kiedy to spółka AHP ma przejąć pomieszczenia „Medyka”. Podczas sesji radni Prawa i Sprawiedliwości zwrócili uwagę na fakt, iż inwestycja zaplanowana jest na działce oddanej w dzierżawę spółce AHP, jak też to, że w najbliższej przyszłości zmniejszy się liczba uczniów, co pozwoliłoby na przeniesienie szkoły na przykład do Zespołu Szkół im. Kasprowicza.
Powiat rozważał kilka lokalizacji. Jedna dotyczyła zespołu szkół, okazało się, że nie jest to możliwe na dzisiaj, w tym momencie, ponieważ obłożenie szkoły, jeśli chodzi o klasy, jest zbyt duże. Za dwa, trzy lata, kiedy będziemy borykać się z demografią, może wtedy byłoby to możliwe [przenieść szkołę policealną do budynku Zespołu Szkół im Kasprowicz] jest to niemożliwe. Inną lokalizacją była sala starostwa [była stołówka dawnego ZOZ-u], no ale koszty, które należałoby, tam włożyć były zbyt wysokie. W związku z tym szukaliśmy innej lokalizacji – trzecia lokalizacja to był budynek ZOL-u, który rozważaliśmy modernizować na cele szkoły medycznej. Okazało się, po pierwsze jest to zbyt mały obiekt na obecne potrzeby szkoły, zwarzywszy, że szkoła planuje rozbudowę nowych kierunków kształcenia. I licząc koszty, doszliśmy do wniosku, że prościej będzie na naszym majątku, na naszej nieruchomości dzierżawionej wybudować taki obiekt, w którym zmieściłaby się szkoła medyczna. Budynek, który w pierwszej kolejności będzie wykorzystywany przez szkołę medyczną, a jeśli będzie tak i tu wracamy do demografii, że nabór do tej szkoły będzie mniejszy i być może uda się wrócić do pierwszej koncepcji, czyli relokacji szkoły medycznej do naszego zespołu szkół, no to wówczas nadal będzie nasz obiekt, do którego będziemy mogli wprowadzić inne usługi powiatowe np. PCPR, czy Urząd Pracy – mówił podczas sesji starosta Leszek Sarnowski.
Jak sugerują radni Prawa i Sprawiedliwości zaplanowana inwestycja w tym miejscu pozwala sądzić, że budynek po relokacji medyka do zespołu szkół budynek trafi najpewniej w ręce spółki AHP. I być może pod tę spółkę jest też projektowany.
Przeniesienie urzędów, z wyremontowanego budynku w centrum miasta raczej mija się z celem i logiką, chyba że jest już plan także co do tego budynku, w którym mieszczą się oba urzędy, a radni o niczym jeszcze nie wiedzą - mówi radny Zbigniew Pędziwilk.
Zadziwiające jak szybko marszałek zgodził się na przeniesienie szkoły z wyremontowanego obiektu, nie mając pewności dokąd. Czy zatem wiedział wcześniej o planach starosty? Czy ta propozycja nie zdecydowała o odstąpieniu od planów przejęcia przez marszałka sztumskiego szpitala?
I czy rzeczywiście pytanie radnego Zbigniewa Pędziwilka ma coś z teorii spiskowych, jak sugerował to na sesji starosta, czy jednak wynika z kontekstu sytuacji i informacji, do jakiej sami dotarli radni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz