Alarmujące dane: Polacy piją coraz więcej, a skutki odczuwa całe społeczeństwo

Sierpień od lat obchodzony jest w Kościele katolickim jako Miesiąc Trzeźwości – czas szczególnej modlitwy, refleksji i zachęty do abstynencji od alkoholu. Niestety, tegoroczne dane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i instytucji zdrowia publicznego pokazują, że problem nadużywania alkoholu w Polsce rośnie w niepokojącym tempie.

Polacy biorą coraz więcej L4 z powodu nadużywania alkoholu.

Według ZUS, tylko w pierwszym półroczu 2025 roku lekarze wystawili blisko 5 tysięcy zaświadczeń o niezdolności do pracy z powodu nadużywania alkoholu (tzw. zaświadczenia z kodem C). To wzrost o 12,3% w porównaniu z tym samym okresem roku 2024. Najwięcej takich zwolnień dotyczy mieszkańców województwa mazowieckiego (661), śląskiego (542) i wielkopolskiego (519).

W sumie Polacy opuścili już ponad 50 tysięcy dni pracy z powodu niezdolności do wykonywania obowiązków po spożyciu alkoholu. To o 10,3% więcej niż rok temu, a każdy taki dzień to realne straty – nie tylko finansowe, ale też organizacyjne i społeczne.

Problem systemowy – nie tylko zdrowotny

Eksperci podkreślają, że rosnąca liczba zwolnień nie oznacza wyłącznie większej skali uzależnień, ale również większą gotowość do ich ujawniania i wyższą świadomość pracowników. Mimo to, jak zaznacza psycholog Michał Murgrabia, jest to poważny i systemowy problem, który odbija się nie tylko na zdrowiu jednostek, ale też na funkcjonowaniu całych firm, rodzin i gospodarki narodowej.

Polska w europejskiej czołówce konsumpcji alkoholu

Z danych OECD wynika, że w 2022 roku przeciętny Polak powyżej 15. roku życia wypił średnio 11 litrów czystego alkoholu rocznie. To więcej niż średnia unijna. W przeliczeniu daje 26,4 litra wódki (52,8 butelek wódki 0,5l),  ponad 469 puszek piwa – na każdą osobę - należy dodać, że alkohol spożywają dzieci już w niższym wieku.

Szczególnie niepokojący jest wzrost spożycia alkoholu wśród kobiet, zwłaszcza młodych. Specjaliści alarmują, że alkohol coraz częściej wpływa negatywnie na zdrowie kobiet, utrudnia zajście w ciążę i prowadzi do poważnych zaburzeń rozwojowych u nowo narodzonych dzieci – w tym do płodowego zespołu alkoholowego (FAS):

• zaburzenia rozwoju,
• zaburzenia funkcji mózgu,
• opóźnienie umysłowe,
• zaburzenia psychologiczne.

Kościół apeluje o sierpniową abstynencję

Kościół katolicki w Polsce od dziesięcioleci ogłasza sierpień Miesiącem Trzeźwości, zachęcając wiernych – szczególnie dorosłych – do dobrowolnej abstynencji od alkoholu. To gest nie tylko osobistej ofiary, ale też solidarności z osobami uzależnionymi, ich rodzinami oraz dziećmi cierpiącymi z powodu alkoholizmu w domu.

Parafie w całej Polsce prowadzą modlitwy, spotkania i kampanie informacyjne na temat uzależnień i konieczności budowania kultury trzeźwości. Kapłani przypominają, że wolność człowieka to nie tylko brak przymusu, ale zdolność do panowania nad sobą, a sierpień to czas, by tę wolność odzyskać i podarować innym.

Czas na działanie – zanim będzie za późno

Wzrost skali problemu alkoholowego w Polsce to alarm dla rządzących, samorządów, pracodawców, ale też rodzin i wspólnot religijnych. Leczenie uzależnień, profilaktyka, edukacja i zmiana społecznego podejścia do picia alkoholu muszą stać się priorytetem zdrowia publicznego, a nie tylko łatwymi pieniędzmi z podatków.

Sierpień daje doskonałą okazję, by odważnie przerwać milczenie, sięgnąć po pomoc i zacząć budować życie w wolności od nałogu – dla siebie i dla przyszłych pokoleń.