Policjant sztumskiej drogówki przebiegł 30 kilometrów w Malborku, by wesprzeć zbiórkę dla ciężko chorej Zosi

Trasa biegu wiodła przez malownicze okolice miasta, a sam start odbył się w sobotni poranek. Funkcjonariusz podkreślał, że jego udział w wydarzeniu ma przede wszystkim symboliczny charakter – każdy pokonany kilometr był wyrazem wsparcia dla dziecka i jej rodziny oraz zachętą dla mieszkańców regionu do włączenia się w trwającą zbiórkę.

Policjant zaznaczył, że udział w biegu to nie tylko sportowe wyzwanie, ale przede wszystkim gest solidarności z rodziną, która każdego dnia walczy o zdrowie i przyszłość swojej córki. Jak mówił, “każdy z nas może dorzucić swoją małą cegiełkę – ja postanowiłem zrobić to w biegu”.

Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem lokalnej społeczności Malborka i powiatu sztumskiego. Mieszkańcy dzielili się w mediach społecznościowych słowami uznania i wsparcia dla pomysłodawcy pana Andrzeja Potoczka, który biegł 29 godzin. Koledzy z komendy nie kryli dumy z postawy funkcjonariusza, który swój wolny czas poświęcił na tak szlachetny cel.

Policjanci z powiatu sztumskiego od lat biorą udział w akcjach charytatywnych, niosąc pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna. Ten weekendowy bieg jest kolejnym dowodem, że mundurowi nie tylko dbają o bezpieczeństwo na drogach, ale również aktywnie wspierają lokalną społeczność.