Zamknij

43. Rocznica „Krwawej Soboty” w Kwidzynie

. 16:50, 14.08.2025 Aktualizacja: 16:55, 14.08.2025
Skomentuj

14 sierpnia 1982 roku w Kwidzynie milicja i straż więzienna przeprowadziły wyjątkowo brutalną pacyfikację obozu internowania dla działaczy „Solidarności”. W jej wyniku – jak wykazało śledztwo Instytutu Pamięci Narodowej – pobito ponad internowanych.

Ośrodek Odosobnienia w Kwidzynie, założony jako miejsce przetrzymywania członków opozycji antykomunistycznej, zaczął funkcjonować 4 kwietnia 1982 r. Był drugim co do wielkości tego rodzaju miejscem na Pomorzu.

Internowani mieli prawo do widzeń z rodziną raz w miesiącu. 7 sierpnia 1982 roku jeden z nich zdołał uciec z ośrodka. Wydarzenie to, wraz z urządzanymi przez więźniów każdego 13. dnia miesiąca symbolicznymi protestami z okazji rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, było przyczyną do odwołania dotychczasowego komendanta i zastąpienia go mjr. Juliuszem Pobłockim z Zakładu Karnego w Sztumie.

14 sierpnia 1982 r. w wyznaczonym dniu odwiedzin, zgodnie z wytycznymi nowego komendanta, nie wpuszczono do ośrodka już oczekujących rodzin internowanych. Wywołało to protest wśród osadzonych. Władze ośrodka podjęły wyjątkowo brutalną akcję pacyfikacyjną, w której wykorzystano oddziały milicji i służby więziennej. Podczas akcji wielu protestujących odniosło ciężkie obrażenia.

Sprawa pacyfikacji protestu internowanych z 14 sierpnia 1982 roku zakończyła się w Sądzie Wojewódzkim w Elblągu, jednak na ławie oskarżonych nie zasiedli bestialscy sprawcy pacyfikacji, lecz kilku internowanych, dotkliwie pobitych tego dnia. Protestujący zostali skazani, jednak w wyniku amnestii z 21 lipca 1983 r. postępowanie wobec nich zostało umorzone, podobnie jak postępowanie wobec funkcjonariuszy służby więziennej w Kwidzynie, którzy brali udział w pobiciach internowanych.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%